Na ślub i wesele Natalii i Arka przyjechałem do Płocka. Natalia to prawdziwy wulkan energii. Już od samego przywitania, czułem, że będzie nam się dobrze współpracować. Arek zaś zaimponował mi swoim spokojem i radością. Po ceremonii zaślubin, która odbyła się w kościele, pojechaliśmy na salę weselną „Złota Komnata”. Od samego rozpoczęcia zabawy weselnej Para Młoda jak i zaproszeni goście okazali swoją energię oraz serdeczność. Na próżno było szukać w tym dniu nieszczerości i poczucia obowiązku do uśmiechu. Tam wszystko było takie szczere i prawdziwe. Tak samo jak miłość Natalii i Arka. Zapraszam Was do obejrzenia reportażu z dnia ich ślubu i wesela.
Zostaw komentarz